Idę w post

Nie zamierzam podejmować specjalnych postanowień wielkopostnych. Nie wiem co miałbym postanawiać. Z moimi wadami staram się walczyć cały rok i taki, czy inny post nie ma tu nic do rzeczy. Palenia nie rzucę, bo od zawału nie palę, a innych nałogów nie mam, chyba że uzna się za nałóg nieustanna potrzebę wyrażania zachwytu nad pięknem stworzenia, szczególnie pięknem kobiety. Jednak z tego nałogu nie zamierzam się leczyć.

Nie będę też skupiał się na posiłkach, na tym czy coś jeść, czy nie jeść i ile, bo to bez sensu, tym bardziej, że jestem na diecie, a i tak różne posty zdarza się podejmować przez cały rok.

Jest coś, co mogę zrobić, na co muszę zwrócić szczególną uwagę w czasie Wielkiego Postu. To oczywiście zadanie na cały rok, ale kiedyś trzeba zacząć, a Wielki Post jest dobrą okazją, aby nad tym popracować. Chodzi o zrobienie czegoś, o ćwiczenie się w czymś, co na pierwszy rzut oka wydaje się niemożliwe do wykonania. Będę starał się każdego dnia nie mówić, a nawet nie myśleć źle o moich bliźnich, kimkolwiek są. To na początek. Nie można na tym się zatrzymać, bo to jeszcze do niczego nie prowadzi.

Bardzo ważne jest nauczyć się dostrzegać w każdym człowieku jakieś dobro, a nawet więcej, bo znaleźć coś, co może mnie w drugim zachwycić. Właśnie w tym momencie zaczyna się prawdziwe ćwiczenie, nie tyle woli, co serca. To jest możliwe, lecz trzeba sięgnąć po niezbędne narzędzia, takie jak pojednanie z Bogiem i z ludźmi w sakramencie Pokuty, Eucharystia i modlitwa. Spędzanie każdego dnia w świadomości obecności Boga, czytanie Pisma Świętego. To pozwoli widzieć siebie i zapanować nie tylko nad językiem, ale też nad złymi myślami, a jest jest to bardzo ważne, bo źle mówić o innych, źle o innych myśleć, nie dostrzegać w nich dobra i piękna, to tak, jakby człowieka przeklinać.

Trzeba błogosławić, dobrym słowem, dobrą myślą, modlitwą. Nie mogę tego nazwać wyrzeczeniem i nie jest to jakieś specjalne postanowienie, lecz kolejna próba wejścia na prawdziwą ścieżkę Bożej miłości. W taki właśnie sposób chcę pójść w Post.

Feliks Grywaldzki

Udostępnij