Kategoria: 2019

Wyszliśmy na ulice naszego miasta, naszej dzielnicy, prowadzeni przez samego Jezusa. Jak powiedział nasz proboszcz, nie poszliśmy rozglądać się, pysznić tym, że mamy takiego Pana, że jesteśmy dziećmi Boga. To wszystko prawda, ale przeszliśmy ulicami miasta, aby popatrzeć na ludzi, na każdego człowieka z osobna przez biały opłatek niesiony w monstrancji. Popatrzeć jakby oczami Jezusa. W ten sposób, tylko w ten sposób, można dostrzec piękno każdego człowieka, można w każdym sercu odkryć ziarno Bożej miłości. Jakże piękny jest człowiek, gdy patrzymy na niego przez serce Jezusa. Tego dzisiaj uczył nas Jezus, spojrzenia przez serce, Jego serce.

F. G.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego była również dniem wyborów do Rady Parafialnej. Głosowaliśmy na kandydatów do Rady Ekonomicznej i Duszpasterskiej. Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami, a samo głosowanie odbywało się pod nadzorem komisji.

F. G.

30 LAT

Drogi Księże Proboszczu Wiesławie.

Z okazji 30 rocznicy Święceń Kapłańskich i zbliżających się Imienin, prosimy przyjąć od Parafian, oraz wszystkich modlących się w naszej Kaplicy, nasze dziękczynienie za dar Księdza życia, za przyjęcie łaski powołania do kapłaństwa, za służbę w naszej Parafii.

Życzymy Bożego błogosławieństwa, opieki Matki Bożej Królowej Pokoju, mocy i darów Ducha Świętego.

Życzymy nieustannego wybierania najlepszej cząstki, którą wybrała ewangeliczna Maria, siedząc u stóp Jezusa Chrystusa, pomimo potrzeby krzątania się, jak Marta, przy obowiązkach rozbudowy naszej Kaplicy.

Niech Maryja, Matka Kapłanów, wyprasza u dobrego Boga łaskę świętości.

Zapewniamy o naszej modlitwie.

Parafianie.

W sobotę 18 maja 2019 roku przedstawiciele Wspólnoty Żywego Różańca wybrali się na pieszą pielgrzymkę do Sanktuarium św. Jacka, miejsca cudu eucharystycznego w Legnicy. Po uroczystym błogosławieństwie ks. proboszcza uczestnicy rozważali trzy części Różańca Św. Modlili się w intencjach Matki Bożej, ks. proboszcza i własnych. Przed Mszą św. oddali cześć Najświętszemu Sercu Pana Jezusa obecnemu w cudownej hostii. O godz. 12:00 wzięli udział we Mszy św., której przewodniczył ks. biskup Marek Mendyk.

Pielgrzymce towarzyszyła piękna pogoda i radość modlitwy we wspólnocie.

B. B.

W Wigilię Paschalną wyszliśmy na ulice naszego miasta, aby ogłosić radosną wieść o zmartwychwstaniu Jezusa. Wcześniej uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, w czasie której słuchaliśmy wielu czytań o historii zbawienia, odnowiliśmy przyrzeczenia chrzcielne i z radością sprawowaliśmy Eucharystię.

Chociaż żadne zdjęcie nie jest wstanie pokazać tych wydarzeń, zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji.

Wielka sobota wymaga ciszy i zadumy. Cały ten harmider ze święconką nie służy temu i chociaż jest to piękna tradycja, jednak mało istotna. Dzisiaj trzeba znaleźć czas na posiedzenie w ciszy kościoła, nawet jeśli ucierpi na tym przygotowanie takich, czy innych potraw. Ważne aby w tych dniach nasycić duszę, serce orędziem o Zmartwychwstaniu i z tym orędziem pójść dalej i głosić światu Dobrą Nowinę o Ziemi Obiecanej. To orędzie rozniesie się już dzisiejszej nocy, pójdziemy z nim na ulice naszego miasta.

F. G.

Tego dnia Kościół nie sprawuje Eucharystii. Cały dzień w skupieniu wsłuchujemy się w znaczenie wydarzeń na Golgocie. W wieczornym nabożeństwie oddaliśmy cześć Krzyżowi, na którym Jezus oddał za nas swoje życie. Do sobotniego wieczoru będziemy czuwać na modlitwie w ciszy i w zadumie, pamiętając jednak, że przecież ON nadal działał. Zstąpił do otchłani, by wydobyć z mroku Adama.

F. G.

Początek Wielkiej Liturgii

Msza Święta Wieczerzy Pańskiej rozpoczęła uroczystości paschalne. Świętowaliśmy ustanowienie Eucharystii i sakramentu Kapłaństwa, a do tych sakramentów prowadził nas ważny gest obmywania nóg, ponieważ oba te sakramenty wymagają pokory i postawy służby.

Dziewięcioro dzieci przystąpiło w ten szczególny wieczór do Pierwszej Komunii Świętej.

Na zakończenie tej części celebracji, Najświętszy Sakrament został wyniesiony do tzw. ciemnicy gdzie można było zostać na adoracji. Napisałem „zakończenie tej części”, ponieważ liturgia będzie trwała aż do nocy z soboty na niedzielę i właśnie wtedy zostanie zakończona, także trwamy w trzech dniach nieustannego święta.

F. G.

Czterdzieści dni

Wszystko, co we mnie złe i grzeszne, wszystko, co jedynie egoizmem i zapatrzeniem w siebie, wszystko, co jest pychą i próżnością, zamieni się w pył jak ten popiół, którym ksiądz posypał nam dzisiaj głowy. Przyjąłem popiół na głowę na znak mojego pragnienia nawrócenia, pragnienia wyjścia z prochu bylejakości do zmartwychwstania. Czytaj dalej…