Kubek
„Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody.”
A może chodzi o to, że taki kubek podany do picia, to ja? Jestem kubkiem i jego zawartością. Więc, czy można ze mnie pić?
Mogę być pięknym kubkiem, czystym o zgrabnej figurze i zadziwiającej urodzie. Mogę, ale to jeszcze nic nie znaczy, bo jeśli pozostanę pusty, próżny, to całe to piękno, uroda, barwa, na nic się nie zda. Takie puste piękno nie przynosi nikomu pożytku, a w końcu staje się zgubne dla samego siebie, bo jest niepotrzebne. Pusty kubek niczemu nie służy, można go spokojnie wyrzucić. Czytaj dalej…